Mój znajomy je praktycznie tylko musztardę - gdy się źle czuje. Miód to cukier wg dietetyka. Ja jem cukier buraczany - miód jem gdy bliskim nie pasuje smak miodu, który zakupili. A teraz jem maliny z nalewki (wcześniej wiśnie z nalewki). Życie jest piękne na takiej redukcji!
Nagram jak będzie mniej ludzi na siłowni. Naprawdę już teraz patrzą się na mnie jak na kosmitę, więc jak jeszcze wyciągnę kamerę to już w ogóle rozbawię towarzystwo ;-) I tak jak pisałem wcześniej, jestem świadomy braków w technice, staram się zwracać na nie uwagę ale pewnych rzeczy na razie nie przeskoczę. Dlatego właśnie nie robię prób maxów, [...]
Moj staz treningowy nie jest taki wspanialy...cwicze treaz intensywnie o miecha...wczesniej cwiczylem cale wakacje czyli dwa miechy i jeszcze poprezdnio dwa...liczcie tez na to ze zasami mialem joba i lecialem na pakernie zeby sobie pocwiczyc ot tak sobie...no a o do odzywiania to fakt faktem nie odzywialem(...lem!!) sie zbyt dobrze,odchudzani i [...]
Właśnie zakupiłem tą Kreatynke...To jest juz moja druga ta kreatynka z olimpu...wczesniej bralem 4tab. rano i 4 po treningu + Olipm gainBolic6000 i ladnie poszla sila i masa Teraz bede bral 3tab. 30minut przed treningiem i 3tab bezposrednio po treningu + Gainer 1 Vitalmaxa...zobaczymy jak pojdzie
ad 1) to samo napisałem chwilke wcześniej(tyle ze nie rozwijałem tego,bo to akurat tajemnicą jakąś nie jest) ad 2)ale ja wiem co powoduje ten brak respektu,nie musisz mi tego wjaśniać. Mniej ważne tu są przyczyny które powodują ze oficer po studium jest rzucany na "głęboką wodę"w której krążą rekiny po służbach na wielu misjach bojowych, [...]
nie o takim wyzysku mowa, kurcze ludzie zacznijcie myslec, bo juz nie mam sily tlumaczyc,nikt nikogo nie chce oszukiwac ani okradac, pracownik ma byc poprosty wyziskiwany, czyli robic na 110% przy zachowaniu prawa itp a nie obijania sie, do tego ma robic tanio aby konument mial dobrze, konsumentem jest on sam on jak wyjdzie z pracy. Kult ja [...]
Aga -dołożyłem, aby troszeczke^^ ;-/ Dzisiaj troche pospałem, więc i micha słaba ;-( Micha: łyżka oliwy/garść orzechów/100g owsianych/4jaja/jabłko =omlet 110g kaszy/120g piersi/łyżka oliwy/3jajka 110g kaszy/50g piersi/5jaj 150twarogu/łyżka oliwy/garść orzechów/kapusta kiszona Szkoda, że dzisiaj tylko 4 posiłki. Wpadłem na pomyśł, żeby teraz [...]
odświeżam temat, bo dziś odebrałem wyniki histopatologiczne i TK, a tu szok, lekarz wystawiając mi diagnoze powiedział że na 99,9% jest to nowotwór złośliwy jądra i przez 3 tyg byłem o tym przekonany, stwierdził to po podwójnym badaniu usg, a ku mojej wielkiej radości okazało się dziś że to zwykła torbiel, trochę jestem wk***iony na naszą służbę [...]
Cześć! Wstawiam wypiski za czwartek i piątek. Jako, że w łikendy standardowo od jakiegos czasu pracuje w nadgodzinach (w tą sobotę rano i na noc), treningi wypadł z palnu, tzn. że potraktuje sobotę jako dzień nie treninogowy. Dzisjaj pykłem godzinę areobów dla odmiany. Ciężko teraz zejść poniżej 55 min. na obwodówce, ale to nic. Zobaczymy ile [...]
Szczerze mowiac wcale nie mialem dzis ochoty na trening. Wyrwalem sie wczesniej z pracy i zamiast odpoczac, poszedlem na silke. Jednak ostatecznie sukces. - Podciaganie podchwyt 7/6/5xCC - WL 5x60/5x65/5x70/3x75 - OHP 6x40/6x45/5x50 - Wioslo hantla jednoracz 3x7x28kg - Pompki na poreczach 9/8/8xCC - Sciaganie drazka wyciagu dolnego nachwytem [...]
Nie mam aż tak dobrych papierów, żeby wystawić polecenie zapłaty. Straszenie prawnikiem zostawiam sobie na przyszły tydzień, gdy odbiorę rzeczy. Ale, o dziwo, panicz przemyślał sobie przez noc i już zmienił gadkę. Teraz znowu jest w trybie udowadniania tego, że jest superhonorowy. Postaram się to wykorzystać, ale mierzi mnie, że znowu gram pod [...]
Ech, nie zgadniecie, kolega brata chce oddać pierwszą Zuzkę, tę wąsiastą. No nie mogę, co za człowiek. Tak się obrażał, kiedy sugerowali, że może sobie nie poradzić i nie zdaje sobie sprawy, jaki to jest obowiązek. I okazuje się, że z Zuzką jest problem, że gryzie ludzi, a niedobry współlokator nie chciał się nią zaopiekować, gdy biedny chłopak [...]
Madzia, wcześniej redukowałam na dość niskich kcal, niestety. Latem 2020 zeszłam do wagi 69 kg na nieco ponad 1600 kcal i miałam o wiele więcej aktywności, bo było ciepło, przyjemnie i byłam w Poznaniu, tam się więcej dzieje niż tutaj. Nie chcę oczywiście schodzić od razu tak nisko, ale jak znam życie to na 1800 kcal nie będzie nic spadać, może w [...]
Niestety poprzedni tydzień biegowo wyszedł średni, bo udało mi się wcisnąć tylko 3 treningi. Na tym trzecim, najdłuższym, zrobiłam 7 km w 52 minuty i tak mi się źle biegło, że już sobie odpuściłam w niedzielę. Nagle jakbym zapomniała, jak się biegnie tą nową metodą, z dobrą kadencją :D Tyle dobrego, że tętno było faktycznie dość niskie. Dopiero po [...]
To są drogie rzeczy, nie przeczę. Ale też powiedzmy sobie szczerze, kupujemy masę kosmetyków niepotrzebnie, bo mają fajne opakowanie albo jakiś nowy fajny enzym ;) Te tutaj to naprawdę jakość, a wcześniej używałam dermokosmetyków Tołpy, więc też nie jakieś pitu pitu za 10 zł, a jednak teraz widzę, jak NAPRAWDĘ mogą działać dobre kosmetyki. Polecam [...]
Wcześniej redukowałam też na takich niskich. Działa, ale po tygodniu czy dwóch zaczynam podjadać, ale teraz akurat jak zacznie mi ciążyć, wpadną święta ;) No i plan jest na lekko ponad miesiąc, a potem zobaczymy. Może myśl, że to tylko miesiąc, pomoże mi trzymać się w ryzach. Widzę to właśnie jako krótką ścinkę, takie chirurgiczne cięcie, szybką [...]
Pobiegane. Strasznie żałuję tej całej akcji z redukcją. Nie wiem, co się dokładnie wydarzyło, ale od tygodnia jestem spuchnięta i aż mi brzuch wywaliło do przodu o.O Łydki jak beton, chyba skoczyła mi waga o 2 kg, a do tego przez tamtą ścinkę hormony sytości oszalały i mogłabym teraz jeść i jeść. Wcześniej w ogóle nie reagowałam w ten sposób na [...]
Okej, są dobre i złe wiadomości. Zacznę od złych :-D Nogi bolą. Trochę mnie to niepokoi, ale zobaczymy, co będzie jutro. To taki już niefajny ból, nie prawilne domsy. A plan zakłada jutro 5 km i 10 w niedzielę. Chciałabym nie odpuszczać. Dzisiaj w ramach rege i aktywności redukcyjnej 8 tys kroczków tempem staruszkowym i staruszkowe machanie [...]
Dzisiaj tak. Kiepsko się czułam przed i po, w trakcie tak w miarę, ale wczoraj specjalnie zjadłam swoje zero kaloryczne (ok 2100 kcal) i jakoś nie czułam, żeby było lepiej w treningu. Może mi się układ nerwowy przeładował na warsztatach, a jeszcze noc wcześniej zarwałam. Teraz będzie ciężki tydzień, dużo pracy, PMS i intensywne plany towarzyskie [...]